CUBOT MAX 3

Po tym, jak chińska firma Cubot nieco ucichła w zeszłym roku, teraz powracają z Cubot Max 3. 6,95-calowy behemot, który wyraźnie nawiązuje do swojego solidnego poprzednika, Cubot MAX 2, którego testowaliśmy w 2019 roku. Dowiedz się tutaj, czy następca, Cubot Max 3, jest również dobrze zaokrąglonym, wszechstronnym urządzeniem w kategorii entry-level.

Podobnie jak w poprzedniku, Cubot po raz kolejny stawia na duży wyświetlacz o niskiej rozdzielczości. Zainstalowany został 6,95-calowy wyświetlacz IPS LCD o rozdzielczości 1640 x 720 pikseli. Tę słabość rekompensuje jednak dość wysokiej jakości panel, co pozytywnie wpływa na widoczność poszczególnych pikseli. W bezpośrednim porównaniu można zauważyć różnicę między Cubot Max 3 a smartfonem o wyższej rozdzielczości, ale mimo niskiej rozdzielczości nie widać bezpośrednio poszczególnych pikseli.

Rozdzielczość nie jest więc na razie bezpośrednim kryterium KO. Jakość obrazu i nasycenie kolorów są w pełni akceptowalne i nawet stabilność kąta widzenia jest dobra, bo kolory nie zmieniają się przy pochyleniu, jedynie wartości czerni i bieli nieco się odchylają. Ogólną jasność można ocenić jako bardzo dobrą.

5-punktowy digitizer działa niezawodnie, a palce przesuwają się bez wysiłku po gładkiej powierzchni. Cubot reklamuje Gorilla Glass 5, co jest wątpliwe z uwagi na cenę i tani wyświetlacz. Możemy jednak przypuszczać, że musi to być jakiś inny rodzaj szkła hartowanego, ponieważ nie udało nam się stwierdzić żadnych rys na szklanej powierzchni pomimo testów zarysowań i aktywnego codziennego użytkowania.

Konfiguracja sprzętowa należy do nieco wyższego segmentu entry-level, jak Mediatek Helio P22 (MT6762), 4GB LPDDR3 RAM i 64GB pamięci wewnętrznej. Tę ostatnią można rozszerzyć o 128 GB przy pomocy karty micro-SD, ale użytkownik będzie musiał się wtedy obejść bez funkcji dual-SIM. Akceptowalne prędkości odczytu i zapisu danych z pamięci wewnętrznej były tym razem bardzo przyjemne. Cubot najwyraźniej wiele się tutaj nauczył i oferuje w Cubot Max 3 nieco więcej niż w Cubot Max 2. Jednak procesor graficzny PowerVR GE8320 bardzo ogranicza wydajność w grach, a niska rozdzielczość wyświetlacza jest prawdopodobnie również jego zasługą, ponieważ nie zapewnia on rozdzielczości większej niż HD.

Wyposażenie w czujniki jest w tym przedziale cenowym w porządku. W poprzedniku Cubot Max brakowało kompasu i żyroskopu, ale Cubot nadrabia to teraz w Max 3. Czujnik linii papilarnych i reszta wyposażenia czujników działa bez zarzutu. Cubot Max 3 może być również odblokowywany za pomocą Face ID i choć nie jesteśmy do końca przekonani co do jego bezpieczeństwa, nie udało nam się oszukać oprogramowania. Oczywiście rozpoznawanie odbywa się za pośrednictwem kamerki selfie i nie korzysta z własnych czujników.