ECOVACS Deebot N3 Max

Ecovacs jest chińską firmą z doświadczeniem w dziedzinie odkurzaczy-robotów, mogę nawet powiedzieć, że są pionierami w tej dziedzinie, mając pierwszy model wprowadzony na rynek w 2007 roku. W tamtych czasach odkurzacze-roboty nie były tak popularne jak dziś, a ponieważ to spowodowało, że ich sukces nie odbił się szerokim echem. Obecnie w ich ofercie znajdują się zarówno przystępne cenowo modele, bez mopa i wysokowydajnego systemu nawigacji, jak i modele o najwyższej jakości specyfikacji i wydajności, czego przykładem jest Ecovacs Deebot N3 Max, czyli ten, o którym postanowiłem dziś napisać.

Ecovacs Deebot N3 Max wyróżnia się dużą pojemnością pojemników na kurz i wodę. Posiada pojemnik na kurz o pojemności 600 ml oraz pojemnik na wodę o pojemności 300 ml. Przy tak dużym pojemniku, opróżnianie może odbywać się znacznie rzadziej, ale oczywiście różni się w zależności od powierzchni, którą odkurzacz musi czyścić. Jeśli jesteś taki jak ja i odkładasz opróżnianie pojemnika na kurz tak długo, jak to możliwe, ten model obiecuje nam trzymać się od tego z daleka.

Przy maksymalnej mocy 2000 Pa, Deebot N3 Max nie robi wrażenia pod względem mocy ssania, ale jeśli nie masz zwierząt domowych, myślę, że wystarczy odkurzyć dom. System mapujący wykorzystuje wysokowydajny czujnik laserowy (LDS), który skanuje dom i pozwala na ustawienie obszarów zabronionych, wirtualnych ścian lub pomieszczeń, w których urządzenie nie może korzystać z mopa. Do tych funkcji konieczna jest instalacja aplikacji Ecovacs Home. Jest ona kompatybilna z wirtualnymi asystentami, takimi jak Google Home czy Amazon Alexa.

Niestety, producent nie wspomina o tym, czy funkcja mopa pozwala na ustawienie ilości wody, którą wypuszcza. Bateria ma pojemność 3200 mAh, co zapewnia do 90 minut pracy. Wie, jak wrócić do bazy ładującej, gdy bateria osiągnie około 20% swojej pojemności, a gdy zakończy ładowanie, wróci do miejsca, w którym została wyłączona. Może przechodzić przez przeszkody o maksymalnej wysokości 2 centymetrów.